niedziela, 28 października 2012

#12

Wiązanie koszuli w pasie zbytnio mnie nie przekonywało. Jednak niedawna wyprawa do Berlina pozwoliła napełnić się nowymi pomysłami oraz zaktualizować dawne przyzwyczajenia. Myślę, że to nie ostatni raz kiedy koszula ląduje na mych biodrach ;)
Biała koszula to ostatni nabytek z second-handu.
W sekcji DIY pod pędzel poszły sztyblety, które częściowo wymalowałem na złoto. Widać fashion shower z dello russo zrobił swoje ;)
Sebastian.

P.S. Poniżej m.in. parę ujęć z Berlina.

fot. Marcin Opłatek